Raczej jako dowóz, firma z utylizacją motoryzacyjną kompletnie nie ma nic wspólnego. Spokojnie wozić pracowników może jeszcze długo. Przynajmniej ten egzemplarz.
W dzisiejszych czasach przewozy pracownicze przegubowcem to raczej mrzonka. Po co robić sobie problem z zawracaniem, parkowaniem na posesji kierowcy (jak to zwykle bywa), utrzymaniem mechaniki przegubu itd? A jeszcze takim gratem który może w każdej chwili się zepsuć nie do naprawy? Kupuje się Setrę UL215 do tego celu.
Jest np: neoplan przegubowy w Warszawie który dowozi widownię na programy tv. Garażuje na Głębockiej w dawnym PGR tam gdzie kiedyś wozy firmy Tandem, a spotkać tego przeguba można przy Łubinowej w Polsacie, na Szeligowskiej w hali ATM.