Upublicznienie tego zdjęcia spowodowało, że KMKM nie wszedł w posiadanie dobrze zachowanych oryginalnych laminatów z tego wozu. Co prawda była to jedna z ostatnich okazji, aby coś spierdolić w kwestii Ikarusów, ale niech to wszystkim da do myślenia na przyszłość, że nie zawsze na pierwszym miejscu powinna być chęć zaistnienia. laminaty pojechały wraz z wozem na złom, następne takie można dostać na Węgrzech