A przy okazji - ciekawi mnie jedna kwestia - czy o Gdańszczaki na R-13 dba się jakoś szczególnie czy teraz są to już zwykłe wozy? Bo kiedyś miały właścicieli itp., a teraz jakby trochę odeszły w cień. To jak się sprawa ma?
Wozy jak wozy, z racji tego że są inne od pozostałych ng3x3 cierpią czasami na różne dolegliwości, właściciele się zmieniają... 3384 to już nie to samo co było kiedyś. Wóz ze zdjęcia też pechowy, częściej chyba stoi jak jeździ chociaż prowadzi się nie najgorzej i jest lepszy od serii 34xx. W MZA mają szanse na przetrwanie tylko duże partie wozów...